- Mieszkańcy znów będą mogli się wypowiedzieć na temat tego jakich zabezpieczeń przeciwpowodziowych oczekują na zlewni Osobłogi i Opawy.
- Architekci mają dla nich kilka propozycji.
Co z budową polderu w Racławicach Śląskich i odbudową wałów wzdłuż Osobłogi- Wody Polskie mają dziś omówić swoje plany dla zlewni tej rzeki. O 16 w Domu Kultury w Krapkowicach odbędą się konsultacje społeczne dot. programu redukcji zagrożenia powodziowego na tym terenie. Przyjść może każdy.Według architektów, lepiej nie czekać tylko na realizację programu, ale samemu zabezpieczyć swój dom.
- Takie rozwiązania są bardzo proste. Można zaprojektować włazy dachowe, czyli okna przez które można się ewakuować. Budowanie domów, co najmniej jednopiętrowych, jeśli mają być usytuowane na terenach zalewowych. Tak byśmy mieli, gdzie się schować. Można też budować domy z użyciem wodoszczelnego betonu - mówi Justyna Kleszcz z Politechniki Opolskiej.
Reszta leży po stronie samorządów. A według naukowców powinni zacząć zabezpieczać miejscowości zaczynając od zmian na małych rzeczkach i poszerzeniu ich koryt.
- Nie możemy zajmować się tylko dużymi rzekami, ale musimy też się skupić na tych mniejszych ciekach. Trzeba tak ukształtować ich koryta żeby woda, która nimi płynie, miała spowolniony czas spływu do tych dużych rzek. Tym samym zmniejszymy falę powodziową - mówi Justyna Rubaszek z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Architekci apelują też do samorządowców i Wód Polskich by budowali więcej zbiorników i polderów daleko od miast.
Możliwe, że samorządowcy i mieszkańcy Krapkowic poruszą dziś (29.09) ten temat podczas konsultacji społecznych do programu redukcji ryzyka powodziowego na zlewni Osobłogi. Będą też rozmawiać o budowie zbiornika w Racławicach Śląskich i odbudowie wałów. Start o 16tej w krapkowickim domu kultury.Podobne spotkanie będzie w czwartek (02.10) w Pietrowicach w powiecie głubczyckim.
