W Głuchołazach otwarto nowy most tymczasowy przez rzekę Biała Głuchołaska. Dla mieszkańców to wielka ulga, bo od 15 września, gdy fala powodziowa przeszła przez miasto i zerwała mosty, mieli ogromne problemy z przedostawaniem się przez rzekę do zakładów pracy, szkół i sklepów. Mogli korzystać jedynie z prywatnej przeprawy na terenie firmy SCHATTDECOR, która zdecydowała się ją udostępnić grzecznościowo.
Budowany na nowo most Andrzeja stał się jednym z symboli zalania Gluchołaz i całej tej powodzi. Teraz otwieramy nowy tymczasowy. Kiedy będzie otwarty docelowy most, tego jeszcze nie wiemy. Mam nadzieję, że zostanie przeprojektowany, bo stawianie mostu na filarach stojących w rzece się nie sprawdza. Most łukowy spowodowuje, że mieszkańcy poczują się bezpieczniejsi
- mówi Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz.
Zobacz zdjęcia
Żołnierze pomogli w budowie mostu
7 października żołnierze z 2. Pułku Inżynieryjnego z Inowrocławia przystąpili do skręcania konstrukcji mostu tymczasowego DMS-65 wypożyczonego z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych przez GDDKiA. Cztery dni później, 11 października, posadowili dwie konstrukcje mostu na przyczółkach przygotowanych przez wykonawcę inwestycji. Po wypełnieniu pomostów płytami jezdnymi pozostało jeszcze wykonać dojazdy do mostu tymczasowego.
Dzień przed uruchomieniem mostu zostały przeprowadzone próby obciążeniowe. Sprawdzian wypadł pozytywnie i umożliwił potwierdzenie jakości i wytrzymałości konstrukcji. W ramach obciążeń statycznych most został obciążony dwoma wypełnionymi ciężarówkami o masie 24 ton każda. W przypadku obciążeń dynamicznych ciężarówki poruszały się po obiekcie z różną prędkością.
Urząd Miejski w Głuchołazach informuje, że w ślad za uruchomieniem nowego mostu tymczasowego zniknie możliwość korzystania z przeprawy na terenie firmy SCHATTDECOR.
Tak wyglądały Głuchołazy po powodzi