Nawet co czwarty skontrolowany mieszkaniec Opolszczyzny na chorobowym organizuje sobie wakacje, remontuje dom albo dorabia. Niektórzy urządzają sobie... zaręczyny! Może i romantycznie, ale zdecydowanie nielegalnie. Jeśli ZUS dowie się, że zamiast leżeć w łóżku robimy sobie wczasy trzeba będzie oddać pieniądze z zasiłku. Opolski oddział tylko w ciągu 9 miesięcy odzyskał ponad 152 tysiące złotych. I wciąż odzyskuje.
Wakacje na L4. Co opolanie robią na chorobowym?
Są osoby, których urzednicy z ZUS nakryli podczas remontu mieszkania. Innych w ogóle nie zastali w domach podczas kontroli. O tym co robią nieuczciwi "chorzy" często dowiadują się z... Facebooka.
- Niektórzy „niedomagający” postanowili samodzielnie sprawdzić, czy turystyka i krajoznawstwo mają walory terapeutyczne. W kilku przypadkach modna była Chorwacja i Grecja. Byli też amatorzy uroków Małopolski i Krakowa. Pojawiły się wątki romantyczne czyli zaręczyny nad Bałtykiem, na tle zachodzącego słońca. Działo się to podczas orzeczonej niezdolności do pracy, a bohaterowie tych wydarzeń na bieżąco relacjonowali swoje przygody na portalach społecznościowych - mówi Sebastian Szczurek, rzecznik opolskiego ZUS.
Wakacje na L4. ZUS odzyskuje pieniądze
Każdego urlopowicza na L4 czekają niestety nieprzyjemne konsekwencje. Przede wszystkim trzeba zwrócić pieniądze z zasiłku chorobowego.
- Wartość zasiłków chorobowych, jakie zakwestionował opolski ZUS w lipcu, sierpniu i wrześniu jest tylko trochę mniejsza od sumy cofniętych zasiłków za całe pierwsze półrocze. Dzięki weryfikacji wykorzystywania zwolnień lekarskich między styczniem a czerwcem opolski ZUS odzyskał 79 tys. zł. Kontrola przeprowadzona w okresie o połowę krótszym czyli w lipcu, sierpniu i wrześniu przyniosła podobny rezultat finansowy. ZUS wystąpił o zwrot lub wstrzymał wypłatę zasiłków chorobowych na kwotę 73,6 tys. zł. - tłumaczy Sebastian Szczurek.
Sprawdzić, jak spędzamy czas na zwolnieniu lekarskim może nie tylko ZUS, ale też pracodawca. Taki, który zatrudnia więcej niż 20 osób. W całym kraju ZUSowi udało się odzyskać 2 miliony złotych od nieuczciwych chorych. I to tylko w 3 kwartale!
Krótko mówiąc - nie warto oszukiwać.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres [email protected]!