Odjazd w sobotę o 10:00. I- jak to z podróżą pociągami bywa - trzeba mieć bilet. Na szczęście jest bezpłatny i znajdziecie go w internecie. Chociaż łatwo nie będzie, bo te zawsze rozchodzą się jak świeże bułeczki. Pojedzie około 200 opolan. Więcej się po prostu nie zmieści...
- Oprócz tego, że potrzebujemy dla muzyków miejsc siedzących, to niestety potrzebujemy też trochę więcej miejsca na nasze sprzęty. Bo zwykle mamy do przewiezienia około ćwierć tony pulpitów i np. cały zestaw perkusyjny, który zajmuje sporo miejsca. Jedziemy do Głuchołaz Miasto. W tym roku startujemy z Opola Głównego. Trochę to jest inna edycja, bo w Opolu, ze względu na remonty, nie koncertujemy, wsiadamy i jedziemy na południe!
- mówił Przemysław Ślusarczyk, organizator Opolskiego Ekspresu Dętego
To już XI edycja tej imprezy. Gdzie wyruszy w przyszłym roku? Tego jeszcze muzycy nie zdradzają.