Pożar autokaru na autostradzie A4. Podróżowała nim wycieczka szkolna
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 29 maja, na autostradzie A4 między węzłami Krapkowice i Kędzierzyn-Koźle w kierunku Katowic. Na wysokości miejscowości Kadłubiec (pow. strzelecki) zauważono dym w autokarze, którym podróżowało ponad 40 osób (większość to uczniowie klas ósmych szkoły podstawowej). Służby otrzymały zgłoszenie ok. godz. 10.
- W autokarze znajdowało się 36 dzieci w wieku 14-15 lat, czterech opiekunów i kierowca. Poszkodowane osoby, czyli kierowca oraz trójka dzieci, podtruły się gazami pożarowymi. Po zbadaniu przez Zespoły Ratownictwa Medycznego, trójka dzieci została, profilaktycznie, zabrana do szpitala. Natomiast kierowca został na miejscu zdarzenia - informuje bryg. Piotr Zdziechowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Strzelcach Opolskich.
W wyniku pożaru autokar spłonął niemal całkowicie. Na ten moment - organizowany jest autobus zastępczy.
Droga w kierunku Katowic jest obecnie zablokowana. Policjanci wyznaczyli objazdy. Z kolei ruch pojazdów w kierunku Wrocławia odbywa się normalnie.
To już drugi w ciągu ostatnich dni pożar autokaru, którym podróżowała młodzież szkolna, na opolskim odcinku A4. W ubiegłym tygodniu, na wysokości Czeskiej Wsi, w autokarze zauważono dym. Kierowca szybko zatrzymał pojazd. Udało się ewakuować w porę wszystkich pasażerów pojazdu.