Błotniak zbożowy i uszatka błotna mają się dobrze. To dwa gatunki ptaków, które przyszły na świat na Opolszczyźnie i wywołały sensację wśród przyrodników i ornitologów w całej Polsce. Bo nie było ich od lat.
Błotniak zbożowy, w ogóle w Polsce nie był stwierdzany jako gatunek lęgowy od 1999 roku! Czyli na prawdę długo. Możliwe, że były jakieś lęgi, ale nie udało się ich stwierdzić. - Łukasz Berlik, prezes Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego.
Uszatka błotna - to taka sowa. Jej dwa gniazda znaleźli w polu pszenicy rolnicy z okolic Głubczyc. Niestety przetrwały tylko dwa ptaki. A to i tak sukces - mówią przyrodnicy.
To jest pierwszy w Polsce, z tego co wiem, lęg uszatki błotnej w takim siedlisku. Warto dodać, że ten ptak w ogóle rzadko gniazduje na Śląsku i w całej Polsce jest też nielicznym gatunkiem lęgowym. Pomijając okoliczności, miejsce i typ siedliska, to jest bardzo interesujące wydarzenie.
Żeby dokonywać takich sensacyjnych odkryć trzeba wiedzieć jak obserwować ptaki. A takie lekcje prowadzi opolskie towarzystwo przyrodnicze. Najbliższe 27 października w Centrum dialogu obywatelskiego o 17:00.