Ośrodek dla dzieci z autyzmem w Opolu
O powołaniu specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego dla dzieci ze spektrum autyzmu w Opolu dyskutuje się od co najmniej roku. Rodzice tych dzieci rozpoczęli szeroko zakrojoną kampanię w lutym, domagając się od władz Opola podjęcia zdecydowanych kroków. Tłumaczą, że w szkołach podstawowych nie ma dla 230 dzieci autystycznych odpowiednich warunków do rozwoju psychofizycznego, a szkoły specjalne są przepełnione. Władze Opola jednak wstrzymywały się z decyzjami tłumacząc się brakiem pieniędzy.
Ostatnia sesja Rady Miasta w Opolu okazała się przełomowa. Przez prosty błąd radnego Tomasza Wróbla, większością jednego głosu podjęto uchwałę o budowie takiego ośrodka.
Radny Tomasz Wróbel głosuje pomyłkowo
W czasie głosowania nad poprawkami do przyszłorocznego budżetu Opola, Platforma Obywatelska złożyła kilka poprawek. Między innymi chodziło o przydzielenie 100 tys. zł na budowę ośrodka dla autystów. Ku zaskoczeniu wszystkich ta poprawka została zaakceptowana. Jak to tego doszło?
Klub prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego ma stabilną większość więc nie musi się martwić o wyniki głosowań. Poprawka była skazana na przegraną. Jednak na ostatniej sesji dwóch radnych Bartłomiej Bonk i Jacek Kasprzyk było nieobecnych więc o większości decydował zaledwie jeden głos. Radny Tomasz Wróbel prawdopodobnie się zagapił i przez pomyłkę zagłosował tak jak radni PO i PiS, czyli za powstaniem ośrodka dla autystów.
Chwilę później Wróbel próbował się nawet tłumaczyć, wysyłając SMS do prezydenta Wiśniewskiego - jak informuje serwis naszemiasto.pl
Prezydent Arkadiusz Wiśniewski zaproponował nawet przewodniczącemu rady Łukaszowi Sowadzie reasumpcję głosowania.
Tak opisuje wymianę zdań serwis naszemiasto.pl:
- Nie, nie można tego zrobić – stwierdził przewodniczący Sowada.
- Dlaczego? – pytał prezydent Opola.
- Reasumpcję przeprowadza się tylko wtedy, gdy zachodzą względy techniczne lub organizacyjne. W tym przypadku doszło do zwyczajnej pomyłki – argumentował Sowada.
Kiedy powstanie szkoła dla autystów w Opolu?
- Pomimo tej pomyłki cieszę się, że pieniądze poszły właśnie ten cel. Okazuje się, że można zagłosować omyłkowo, a jednocześnie komuś pomóc – dodaje Tomasz Wróbel z klubu prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego.
Radni zgodzili się więc na przekazanie 100 tys. zł na powstanie ośrodka szkolno-wychowawczego dla dzieci ze spektrum autyzmu. Jest rzeczą oczywistą, ze te pieniądze nie będą wystarczające. Zostaną przekazane do nowo utworzonej jednostki budżetowej, której zadaniem będzie gromadzenie środków na ten cel.
Miasto ma w planach budowę ośrodka rewalidacyjno-wychowawczego. Powstaje projekt i po nim ma ruszyć wyłonienie wykonawcy, a potem budowa.