Ściółka leśna w regionie jest bardzo sucha. Wilgotność spadła do 15 procent, co oznacza, że nawet niewielka iskra może spowodować pożar.
„Mamy suszę totalną, brak opadów. Mamy drugi, czyli jeden z najwyższych stopni zagrożenia pożarowego, 15% wilgotności ściółki, tak dla porównania kartka papieru ma około 7–8% wilgotności jako materiał. No, muszą przyjść opady, nic nie potrafimy zrobić”. - mówił Andrzej Rzeszutek z Regionalnego Punktu Alarmowo Dystrybucyjnego w Opolu
Leśnicy apelują o ostrożność i niewyrzucanie do przydrożnych rowów przy lasach niedopałków oraz śmieci, które mogą spowodować pożar.
Przypomnijmy, że w miniony weekend ogień pojawił się m.in. w Dąbrowie w gminie Świerczów i w kędzierzyńskich lasach. Spłonęło tam kilkadziesiąt arów poszycia.