Firma, która zwoziła wraki na opolskie parkingi poniesie konsekwencje

2025-12-11 16:37

Kilka tygodni temu opolscy strażnicy miejscy zaczęli otrzymywać zgłoszenia, że na trzech parkingach w Opolu zalegają wraki. Jak się okazało, przywoziła je ta sama laweta.

Wrak

i

Autor: Pixabay/ CC0 1.0 Wrak samochodu

Firma, która zwoziła wraki na opolskie parkingi, będzie musiała zapłacić za ich usunięcie. Strażnicy ustalili po numerach rejestracyjnych pierwotnych właścicieli aut. Sprzedali je, ale nie zgłosili tego w urzędzie i nie wiedzieli, że ich wraki trafiły na parkingi na Krapkowickiej, Wschodniej i przy Opolu Zachodnim. Wszystkie przywiozła tam jedna laweta.

- Ustaliliśmy, że jest za to odpowiedzialny współwłaściciel firmy, do której należy laweta. Będzie do niego skierowane wezwanie i za każdy pojazd, który nie został poddany recyklingowi, będą nakładane mandaty karne. W razie odmowy - będziemy kierować wnioski do sądu - mówi Robert Jonczyk, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu. 

Do usunięcia części wraków zobowiązali się dawni właściciele aut.

- Mieliśmy takie przypadki, że kobieta poprosiła swojego brata o sprzedaż samochodu. Powiedział jej, że to zrobił. Okazało się, że ona dalej była właścicielką. I inni wypierali się, że kupili ten samochód. Kobieta więc poszła do urzędu wyrobić duplikat dowodu rejestracyjnego i sama usunęła ten wrak - opowiada Robert Jonczyk, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu. 

Z ponad 80 wraków na opolskich parkingach w ciągu kilku tygodni udało się usunąć zaledwie 30.

Opole Radio ESKA Google News