- Galeria Sztuki Współczesnej w Opolu szykuje się do rozbudowy.
- Mają w planach wybudować skrzydło, które było w projektach galerii od ponad 50 lat.
Galeria Sztuki Współczesnej w Opolu szykuje się do wyprowadzki. Ale tylko na 1,5 roku na czas rozbudowy. Z początkiem przyszłego roku budynek przy Placu Teatralnym przejmą budowlańcy i postawią nowe skrzydło. Będą w nim magazyny, szatnie i toalety. Sale wystawowe będą większe. Na fasadzie pojawi się neon i pewna metalowa ozdoba.
- Starsze Opolanki i Opolanie może pamiętają, nad tym przejściem, które jest pomiędzy galerią a teatrem, na górze była metalowa dekoracja z takich elementów geometrycznych. Została zdjęta na początku XXI wieku, prawdopodobnie ze względu na zły stan, bo to jednak była metalowa dekoracja, która zapewne korodowała - tłumaczy Joanna Filipczyk, dyrektorka galerii.
A to nie jedyne zmiany. Zniknie tak zwana fosa.
- Na pewno zniknie sprzed naszego budynku tzw. fosa, która była zaprojektowana 20 lat temu jako basen. Chyba to nie zdało egzaminu. Według projektu woda miała odbijać fasadę galerii. Żeby to robić i żeby utrzymać w idealnym stanie wodę musielibyśmy używać bardzo silnych środków chemicznych - dodaje Joanna Filipczyk, dyrektorka galerii.
Galeria Sztuki Współczesnej w Opolu zimą będzie bez żadnej wystawy. Bo wtedy zacznie się budowa nowego skrzydła. I trzeba budynek oddać budowlańcom.
- Od grudnia będziemy się stąd powoli wynosić. My już się powoli wyprowadzamy. Jeśli chodzi o działalność galerii to ona dalej będzie prowadzona. Tylko w różnych miejscach w mieście, czasami zaskakujących. Na pewno będą się odbywały małe i kameralne wystawy, takie jak dotychczas robiliśmy w Aneksie. Mogę potwierdzić, że te wystawy będą w Centrum Przesiadkowym Opole Główne na parterze - mówi Joanna Filipczyk, dyrektorka galerii.
Rozbudowa GSW ma się zakończyć w 2027 roku.
