Przez zamrożenie gospodarki spowodowane koronawirusem ucierpiało wiele firm. Także na Opolszczyźnie. A to oznacza zwolnienia. W niektórych powiatach bezrobocie sięga już 10 procent. Tak jest w powiecie głubczyckim. Blisko jest też Prudnik i Nysa.
Są też branże, które ciągle potrzebują nowych pracowników. Bo przez pandemię mają jeszcze więcej pracy.
W kwietniu bezrobocie w województwie Opolskim wyniosło 6,5 procent. Eksperci ostrzegają, że w kolejnych miesiącach może jeszcze wzrosnąć.
Tylko w kwietniu w urzędach pracy zarejestrowało się tysiąc osiemset osób. Bez pracy jest teraz ponad 24 tysiące
Opolscy przedsiębiorcy mogą starać się o dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników i na opłacanie składek.