- Opolski ReButik cieszy się coraz większym zainteresowaniem.
- Wprowadził kilka zmian w działaniu.
ReButik, czyli punkt darmowej wymiany ubrań w Opolu, cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Od jego otwarcia tj. końcówki czerwca było tam ponad 8 tys. pań! Zabrały z wieszaków ponad 2 tys. kg ubrań a przyniosły ponad 2,5 tys.
- Mamy już Panie, które systematycznie nas odwiedzają żeby jakąś fajną rzecz sobie od nas zabrać. Dziennie przychodzi ok. 200 osób. Przez nasze ręce przechodzi dziennie ok. 50 kg - mówi Iwona Kowalczuk z opolskiego ratusza.
Rebutik miał przyjmować tylko damskie ubrania, ale przyjmuje już też inne.
- Dalej nie przyjmujemy dziecięcych ubrań, bo jest ich po prostu za dużo, chociażby z powodu rozmiarów. Ale wygospodarowaliśmy wieszak dla mężczyzn, więc Panowie też mogą do nas przychodzić - tłumaczy Iwona Kowalczuk z opolskiego ratusza.
Oferta jest szersza, ale zasady zostają te same: ubrania w dobrym stanie można wziąć za darmo, ale w zamian trzeba coś przynieść. Ale maksymalnie 3 sztuki, a nie 5 jak było do tej pory. Bo w 30metrowym lokalu więcej się nie zmieści. Czapek i szalików nie wymienicie.
- Można przynieść swetry, kurtki, płaszcze. Będą idealne do naszej jesiennej kolekcji. Jedyną zmianą, tylko do jesiennej kolekcji, jest właśnie ograniczenie z powodu objętości i wielkości tych ubrań - dodaje Iwona Kowalczuk z opolskiego ratusza.
W ReButiku nadal znajdziecie ubrania z letniej kolekcji, które można zabrać. I nie trzeba dawać nic w zamian. W przypadku jesiennej trzeba się wymienić. Podobnie jak tuż obok, w ReUżytkowni.
