SOR na Katowickiej będzie działał dłużej. Ale ciągle z problemami. Ze względu na zagrożenie koronawirusem szpital przedłużył umowę z NFZem o rok. Chociaż dalej nie spełnia wszystkich wymagań ministerstwa.
Inny problem to brak lekarzy. W szpitalu słyszymy, że na razie nie ma możliwości zatrudnienia dodatkowego personelu.
W czasie pandemii liczba pacjentów SORu na Katowickiej spadła. Nawet o kilkadziesiąt procent.
Przypomnijmy - dyrekcja szpitala już prawie rok temu informowała o problemach ze spełnieniem wymogów ministerstwa dla oddziałów ratunkowych. Według nich pacjenci trafiający na SOR powinni mieć zapewnione miejsce na oddziale ogólnym. Chorzy spędzają jednak na oddziale nawet kilka dni. Nie mogą trafić na internę, bo tam tez nie ma dla nich łóżek. Brakowało też lekarzy, którzy pracowali by tylko na tym oddziale. Na razie jest rotacja między oddziałami.