Zaledwie kilka spotkań rozegrał piłkarz Polonii Głubczyce, która w tym sezonie powróciła do rozgrywek w IV lidze opolskiej. Wygląda na to, że prędko do zespołu nie wróci. Zawodnik z RPA został nieoczekiwanie zatrzymany przez Straż Graniczną. Komendant Placówki wydał decyzję administracyjną zobowiązującą go do powrotu w terminie 30 dni, zakazując ponownego wjazdu do Polski na okres 8 miesięcy.
Przyczyny zatrzymania piłkarza przez Straż Graniczną
Funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Opolu w trakcie kontroli legalności pobytu zatrzymali w Głubczycach obywatela Republiki Południowej Afryki. W wyniku podjętych przez nich czynności służbowych okazało się, że posiada wizę wydaną przez władze Portugalii w celu uprawiania sportu – w Głubczycach amatorsko gra w piłkę nożną w klubie Polonia Głubczyce.
Problem pojawił się dlatego, że wcześniej, przebywając w Krakowie, złożył wniosek do Wojewody Małopolskiego o zezwolenie na pobyt czasowy. Zadeklarował w nim cel inny, niż określony w wizie, na podstawie której przyjechał.
Takich nieścisłości Straż Graniczna nie może tolerować.
Dlaczego piłkarz z RPA już nie zagra w Polonii Głubczyce?
Zawodnik z RPA grał na pozycji obrońcy. Wydaje się jednak, że jego historia w Polonii Głubczyce zakończyła się na dobre.
Według Komendanta Placówki Straży Granicznej nieścisłości są bardzo poważne. Z przedstawionych faktów wynika, że cel i warunki pobytu cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej są niezgodne z deklarowanymi, co stanowi naruszenie przepisów zawartych w art. 302 ust.1 pkt 15 Ustawy o cudzoziemcach.
Konsekwencje takiej sytuacji są dla piłkarza bardzo przykre. Musi opuścić Polskę w terminie 30 dni. Otrzymał także zakaz powrotu do Polski nie wcześniej niż za 8 miesięcy.