Sztuczna inteligencja będzie jednym z muzyków Filharmonii Opolskiej. I do muzyki Beethovena i Elsnera będzie dodawać zmodyfikowane przez siebie dźwięki przyrody. Naukowcy Politechniki Opolskiej już pracują nad algorytmami.
- Mamy różnego rodzaju modyfikacje częstotliwości zarejestrowanych dźwięków przyrody. Będą one w wersji nieprzetworzonej, ale też zmienionej. Będą się miksowały z utworami wykonywanymi na syntezatorach - mówi Maciej Fortuna, dyrektor Filharmonii Opolskiej.
"Sztuczny" artysta ma już przygotowaną całą bazę dźwięków Odry. Nagrali je muzycy.
Sztuczna inteligencja stworzy też specjalne obrazy rzeki.
- Jeśli chodzi o obraz to za jego źródło posłużą stare mapy Odry i impresje na temat rzeki. Nie chcę mówić, że to będzie pokazane w autologiczny sposób, ale jednak w sposób mocno nawiązujący do estetyki cieczy - tłumaczy Maciej Fortuna, dyrektor Filharmonii Opolskiej.
Debiut "sztucznego" artysty już 12go grudnia. Wystąpi też 20go grudnia oraz 4go i 5go lutego.
Przed każdym koncertem będą panele dyskusyjne. Specjaliści z Wód Polskich i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej będą opowiadać m.in. o tym jak można chronić rzekę.
Przypomnijmy, że w styczniu w filharmonii też wystąpi sztuczna inteligencja, ale w roli jurora. Będzie oceniać występy młodych skrzypków podczas Konkursu Polskiej Muzyki.
