600 zawodników wystartuje w sobotę w Triathlonie Opolskim w Nowych Siołkowicach. Czyli w imprezie dla tych bardziej, ale i mniej wysportowanych. Najpierw wystartują Ci, którzy pokonają słynną "ćwiartkę" Iron Mana. Po nich ci co wybrali 1/8 . Będzie też duathlon dla dzieci - czyli jazda na rowerze i bieg. Bez wchodzenia do wody. Natomiast dorośli będą musieli pobiec, pojechać na rowerze i popłynąć. Największym wyzwaniem ma być właśnie pływanie.
- Pływanie jest też na tyle stresujące, że o ile niektórzy potrafią pływać na basenie. Patrzą w dno i wiedzą, że za 20 czy 50 metrów będą mogli podeprzeć się o ścianę. O tyle na wodzie otwartej jest trudniej emocjonalnie, dlatego że tam dno jest czarne - tłumaczy Jakub Birecki, organizator triathlonu.
Triathlon wymaga siły fizycznej, psychicznej, ale też odpowiedniego sprzętu.
- Można startować na rowerze szosowym, czasowym, który jest najszybszy. Czyli na rowerze dedykowanym do triathlonu. Kiedyś był taki przypadek, że jeden z zawodników, bodajże w Poznaniu, założył się z kolegami i przejechał 90 km, czyli taką popularną połówkę Iron Mana, na Wigry 3 - opowiada Jakub Birecki, organizator triathlonu.
Przypomnijmy, Triathlon Opolski rozpocznie się w sobotę (24.05) o 10-tej nad kąpieliskiem w Nowych Siołkowicach.
