To już drugie potomstwo tej pary. Dwa lata temu na świat przyszli trzej chłopcy. Teraz w zoo rządzi damska ekipa i to całkiem energiczna!
"Wszystko przebiegło bardzo dobrze. Maluchy są już po pierwszym odrobaczaniu. Teraz czekamy, aż będą wystarczająco duże, by mogły wychodzić na swoje okólniki. Na razie można je tylko podglądać na telewizorze." – mówił Maciej Kempa z opolskiego zoo.
Małe tygrysice mają niecały miesiąc i jeszcze nie mają imion, ale to się wkrótce zmieni – opolskie zoo szykuje konkurs dla odwiedzających.
Maluchy na żywo będzie można zobaczyć najwcześniej za około dwa tygodnie. Na razie dzielnie piją mleko mamy, dokazują i uczą się świata – oczywiście pod czujnym okiem Umy.
