Zmarł podczas interwencji policji
Do zdarzenia doszło pod koniec października w Krzywiźnie pod Kluczborkiem. Policjantów wezwał właściciel firmy, w której pracował 48-letni obywatel Ukrainy. Mówił, że doszło do konfliktu między nim a obcokrajowcem na tle wynagrodzenia za pracę.
Według wstępnych ustaleń Ukrainiec nie chciał się wylegitymować. Wtedy policjanci postanowili przewieźć go na komendę, by ustalić jego tożsamość. W momencie zakładania kajdanek mężczyzna stracił przytomność, a następnie mimo prób reanimacji zmarł.
Jak powiedział prokurator Gruszka, policjantowi przeprowadzającemu interwencję przedstawiono zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci i przekroczenia uprawnień. Został zawieszony w wykonywaniu czynności służbowych i ma zakaz opuszczania kraju. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Opolu.