Przygotowania akademików na powrót studentów trwają na UO już od kilku tygodni. Tym razem nie chodzi tylko o niewielkie naprawy czy odświeżenie budynku. W Kmicicu trzeba było przebudować nieco tzw. moduły, które będą składały się z dwóch dwuosobowych pokojów i łazienki. Prace nad tym ciągle trwają. Jak mówią władze uczelni - możliwości takiej modyfikacji nie ma w domu Mrowisko.
O takim rozwiązaniu nie chcą słyszeć stali mieszkańcy Mrowiska. Studenci skrzyknęli się w internecie i zaczęli zbieranie podpisów pod petycją o otwarcie swojego akademika.
Walczyli i wywalczyli
Jak poinformowali nas sami studenci zaangażowani w akcję - kanclerz UO zgodził się otworzyć Mrowisko. Są jednak warunki. Akademik będzie otwarty, ale tylko wtedy jeśli będzie chciało w nim mieszkać co najmniej 100 studentów. Do prowadzenia domu potrzebna jest obsługa. Istotne są też koszty mediów, a jednocześnie nie można "przeładować" akademika. Jak poinformował nas rzecznik UO - do 17 września wpłynęło 30 wniosków o przyjęcie do Mrowiska.