Miłośnicy szybkich aut spotkają się w Kamieniu Śląskim. Już w niedzielę (09.11) na torze Silesia Ring odbędzie się pierwszy w Polsce 24-godzinny wyścig endurance z okazji Święta Niepodległości. W zeszłym roku rywalizacja trwała 11 godzin, tym razem kierowcy muszą przygotować się na prawdziwy maraton szybkiej jazdy.
„Nikt tego w Polsce nie robił. Święto Niepodległości to jest święto, które łączy także działania endurance’owe, ponieważ jedno i drugie ma wspólny mianownik, czyli działanie zespołowe. […] Impreza ma szansę stać się coroczną tradycją – taki jest plan: świętować to Święto Niepodległości, te marsze, mówiąc w takim skrócie myślowym, na oponach, a nie na stopach.”– mówiła Bożena Słocińska-Lang z Silesia Ring.
Kierowcy będą zmieniać się co 3 godziny. Wystartują w samochodach, którymi na co dzień jeżdżą także po ulicach. Kibice po krótkim szkoleniu też będą mogli wystartować, ale na fotelu pasażera, albo zza własnej kierownicy obejrzeć filmy w kinie samochodowym, oczywiście w "motoryzacyjnym klimacie"; będzie Need for Speed, Le Mans ’66 czy Ferrari. Impreza w Kamieniu Śląskim startuje w niedzielę (9.11) i potrwa do wtorku (11.11). Wstęp będzie bezpłatny.
