Na razie trwają prace nad systemem.
„Bardzo ważne jest dla nas, aby w procesie weryfikacji wykonań muzycznych juror AI uwzględniał najlepsze wykonania utworów konkursowych, prezentowane przez uczestniczki i uczestników. Mamy więc weryfikację melodyki, rytmiki, agogiki, barwy i tempa” – mówił Maciej Fortuna, dyrektor filharmonii.
Sztuczna inteligencja nie będzie jednak jedynym jurorem w konkursie; zasiądą w nim uznani muzycy.
„Tworząc ten pomysł, wszystko zawsze zaczyna się i kończy na człowieku. To człowiek jest najważniejszy – wszystko opiera się na emocjach, na empatii. Naukowcy wspominali, że sztuczna inteligencja jest tej empatii pozbawiona, chociaż niektórzy wchodzą w polemikę z tą tezą” – mówił Maciej Fortuna, dyrektor filharmonii.
Juror AI zostanie po raz pierwszy przetestowany podczas I Konkursu Muzyki Polskiej. Algorytm będzie pobierać dźwięk ze sceny i porównywać z najlepszymi nagraniami z międzynarodowych konkursów. Na tej podstawie spróbuje stworzyć wzór idealnego wykonania i ocenić, jak blisko niego są młodzi artyści. Jeśli test się uda, Filharmonia Opolska planuje na stałe wprowadzić AI do swoich konkursów.
