W lidze Wilczyce były największą niespodzianką pierwszej części sezonu zasadniczego — z bilansem dziewięciu zwycięstw i dwóch porażek zajmują drugie miejsce. Maciej Kochański prezes Uni Opole podkreśla, że na sukces zapracowały na parkiecie, ale i poza nim.
„Dziewczyny czują się ze sobą fantastycznie, chcą spędzać ze sobą czas, wyjście na siłownię czy na halę jest dla nich przyjemnością. Dlatego wierzę, że to jest jeden z kluczy do stworzenia dużego zespołu jako jednego ciała. Siatkówka jest specyficzną dyscypliną, w której indywidualności nie zwyciężają meczu”. - Mówi Maciej Kochański prezes Uni Opole
Dzisiaj (23.12) Wilczyce zmierzą się u siebie z Volley Wrocław. W ligowym starciu zatrzymały w Opolu komplet trzech punktów. Teraz stawka jest wyższa – awans do najlepszej ósemki pucharowych rozgrywek.
„Z zimną głową, w pełnej pokorze, musimy podchodzić do każdego meczu, więc największym niebezpieczeństwem są nasze głowy. Tutaj ta chemia wewnątrz zespołu, poziom zaufania, ale także kontakt wzajemny dają pewien efekt wspólnoty, który ma odbicie w tej chwili w wynikach” – dodaje Maciej Kochański, prezes UNI Opole.
Mecz w Stegu Arenie o 18:00. A przypomnijmy, rok temu w Pucharze Polski opolskie Wilczyce dotarły aż do półfinału, notując najlepszy wynik w historii klubu.