Bezwzględna ewakuacja Paczkowa po pęknięciu zbiornika Topola
W poniedziałek przed południem władze Paczkowa otrzymały od RZGW Wody Polskie we Wrocławiu informację o uszkodzeniu zapory zbiornika Topola na Nysie Kłodzkiej. Woda przepływa przez przelew powierzchniowy do zbiornika Kozielno, a następnie korytem Nysy Kłodzkiej do zbiornika Otmuchów.
Burmistrz Paczkowa Artur Rolka wezwał część mieszkańców miasta do natychmiastowej ewakuacji.
Polecany artykuł:
Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że to uszkodzenie się nie powiększy. Bez względu na to bardzo proszę mieszkańców zagrożonych terenów o zgłaszanie konieczności ewakuacji lub o samoewakucję - powiedział burmistrz Paczkowa.
Mieszkańcy z zagrożonych terenów powinni udać się na rynek miasta, do szkół podstawowych nr 2 i 3 i do hali sportowej.
Samorząd miasta dysponuje sześcioma zespołami pontonowymi. Jak powiedział PAP dyżurny KW PSP w Opolu, na miejscu są już strażacy z woj. opolskiego. Wesprą ich strażacy z kompanii ewakuacyjnej grupy Gorzów i Łódź. Mają specjalny sprzęt i łodzie.
Woda ze zbiornika Topola, który zlokalizowany jest na terenie gminy Kamieniec Ząbkowicki w województwie dolnośląskim, zagraża nie tylko mieszkańcom Paczkowa. Może też dotrzeć do Otmuchowa oraz Nysy w województwie opolskim, która od niedzieli walczy ze skutkami powodzi.
Pojemność zbiornika Topola wynosi 22 mln m3. - Łącznie ze zlokalizowanym bezpośrednio poniżej zbiornikiem Kozielno, a także zbiornikami Otmuchów i Nysa, tworzy zespół zbiorników wielozadaniowych, wchodzących w skład kaskadowego systemu bezpośredniej ochrony przed powodzią kilkudziesięciu tys. mieszkańców doliny Nysy Kłodzkiej - można przeczytać informacje na stronie Wód Polskich.
Sytuacja powodziowa w Prudniku ZDJĘCIA